Wodowanie USS "George Washington"
9 czerwca 1959 odbyła się uroczystość wodowania pierwszego w historii atomowego okrętu podwodnego z rakietami międzykontynentalnymi wyposażonymi w głowice jądrowe (ICBM). Jednostki takie nazwano SSBN - Nuclear Submarine Ship with Ballistic Missile. Zwodowana jednostka otrzymała oznaczenie kodowe SSBN - 598 i taki właśnie numer taktyczny wymalowano białą farbą na kiosku. Okręt wypierał pod wodą 6700 ton i przez lata był największym okrętem podwodnym. Maksymalna głębokość testowa jaką osiągnięto to 215 metrów. USS "George Washington" był w stanie osiągnąć w zanurzeniu prędkość 22 węzłów, dzięki wodnemu ciśnieniowemu (typu PWR) reaktorowi Westinghause Electric S5W, który zasilał parą dwie turbiny osiągające moc 15000 koni mechanicznych napędzające pojedynczą śrubę. Najważniejszą pozycją w długim spisie pokładowych środków walki było 16 międzykontynentalnych pocisków rakietowych klasy Polaris A 1 o zasięgu 1200 mil morskich, każdy przenoszący wówczas nuklearną głowicę bojową typu W 47 o mocy przeliczeniowej 600 kiloton. Możliwość skrytego dostarczenia rakiet na pozycję startową zaplanowaną gdzieś na szelfie kontynentalnym u wybrzeży ZSRR skracała czas reakcji strony sowieckiej z kilkunastu do kilku zaledwie minut - ten brutalny fakt wywołał ogromne poczucie zagrożenia władz sowieckich, zdecydowanych wydać fortunę, aby dogonić USA. Tak zaczął się najkosztowniejszy wyścig zbrojeń w historii, który doprowadził ZSRR do "zazbrojenia się na śmierć". Dziś nie ma już ZSRR, zimna wojna się skończyła, ale jej ulubione dzieci mają się lepiej niż kiedykolwiek - okręty klasy SSBN są cichsze i lepiej przystosowane do potencjalnej konfrontacji zbrojnej niż kiedykolwiek. Przenoszą rakiety międzykontynentalne o zasięgu 11 000 kilometrów , zdolne porazić dowolny obiekt na powierzchni naszej planety, wyposażone w 10 lub 11 głowic manewrujących MIRV z ładunkami termojądrowymi o mocy 300 do 600 kiloton każdy, trafiające w zaprogramowany cel z dokładnością do 90 metrów (!!!!). Obecnie przebywa na patrolu kilkanaście takich jednostek różnych bander przemierzając powoli podwodne głębiny. To najpotężniejsza broń stworzona kiedykolwiek przez człowieka...
Pierwsza udana próba odpalenia rakiety systemu "Polaris" A 1 z USS "George Washington" z zanurzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz